„Andrzeju, Andrzeju, dziewcząt dobrodzieju,
wolę swoją okaż, najmilszego pokaż (…)”
Tak kiedyś śpiewały niezamężne dziewczęta, wróżąc sobie swoją przyszłość.
Również i w naszej szkole nie zabrakło amatorów andrzejowych wróżb. Zarówno dziewczęta, jak i chłopcy ciekawi byli swojej przyszłości. W miłej atmosferze, przy muzyce wszyscy chętnie się bawili w ten wyjątkowy wieczór.
Tekst i zdj: D. Nieznalska