Zwiedzamy Krasiczyn, Przemyśl i Bolestraszyce

alt18 czerwca 2015 roku udaliśmy się na południe Polski do pięknego położonego na  Pogórzu Karpackim  Przemyśla.   Zwiedzanie zaczęliśmy od wizyty w zamku w Krasiczynie. Odnowiona elewacja renesansowego zamku zachwyca swym  pięknem. Wnętrze zamku prezentuje się znacznie mniej okazale. Na uwagę zasługuje kaplica zamkowa w Baszcie Bocznej, w której można  zobaczyć m.in. pięknie rzeźbione drzwi. Niektórzy czuli się trochę niepewnie, gdy zeszliśmy do zamkowych lochów, w których torturowano osadzonych tam więźniów.

W parku okalającym zamek  zobaczyliśmy  wiele starych drzew. Właściciele zamku , gdy  na świat przychodziły  ich dzieci sadzili z tej okazji  drzewa: dęby, gdy był to chłopiec i lipy dla dziewczynek. Rośnie tu nadal prawie 150 – letni dąb zasadzony z okazji urodzin Adama Stefana Sapiehy, późniejszego kardynała, metropolity krakowskiego ,który 1 listopada 1945 roku  udzielił święceń kapłańskich  Karolowi Wojtyle. W stawie zobaczyliśmy mnóstwo ryb i pięknie pływające po powierzchni grzybienie.

A potem udaliśmy się do Przemyśla. Autokarem wjechaliśmy na  parking niedaleko Kopca Tatarskiego. Następnie pieszo weszliśmy na szczyt kopca, by podziwiać panoramę  miasta i pasmo Karpat Wschodnich.

Następnie świetnie bawiliśmy się zjeżdżając na torze saneczkowym. A potem był dalszy ciąg zwiedzania. Zobaczyliśmy Archikatedrę  rzymsko – katolicką i z niemałym wysiłkiem wspięliśmy się na Wzgórze Zamkowe, na którym  wznosi się Zamek Kazimierzowski. Pogoda była wyśmienita, a więc była okazja, aby skosztować  najsmaczniejszych lodów w mieście.

Ostatni etap zwiedzania to Arboretum w Bolestraszycach.  W Bolestraszycach jednoczą się historia i czas współczesny. Wiekowe drzewa, stanowią malowniczy akcent wśród nowych nasadzeń drzew i krzewów rodzimego i obcego pochodzenia. Wśród wielu gatunków roślin ustawiono tu wiklinowe rzeźby. W wiklinowym labiryncie  pośród zieleni i ciszy spędziliśmy dwie godziny.  Po ogromnej ilości wrażeń nadszedł czas powrotu.

Tekst i zdjęcia: K. Stelmach


alt

alt

alt

alt

alt

alt


Odsłony: 1180